Czy wśród Waszych noworocznych postanowień były regularne ćwiczenia? Jakiś czas temu satyryczny portal ASZ dziennik popełnił artykuł, w którym zaapelował do stałych bywalców siłowni, że ci mogą już spokojnie wracać do ćwiczeń – fala amatorów sportowych pt. “nowy rok, nowa ja” minęła. Mamy nadzieję, że to nie o was! 😉
Istnieje pozytywny trend dbania o kondycję fizyczną, na co wiele marek zareagowało tworząc modowe linie różnego typu akcesoriów: buty, ubrania, opaski, przepaski i oczywiście biustonosze sportowe. Te ostatnie jednak niewiele mają wspólnego z naszym wyobrażeniu o dobrym biustonoszu sportowym. Często są to tylko ładne gadżety o bardzo ograniczonej rozmiarówce albo wręcz zredukowanej do S, M, L. Nie dajmy się omamić, nie da się każdego biustu ostanikować przy użyciu tak ograniczonych narzędzi. Sportowce te bardziej gonią za trendami niż za rzeczywistymi potrzebami ćwiczących kobiet!
Biustonosz sportowy – jak dobrać odpowiedni rozmiar?
Tak jak w przypadku zwykłego biustonosza, w przypadku doboru sportowca również kluczowy jest rozmiar. Jako punkt wyjścia można posłużyć się rozmiarem, który nosimy na co dzień, jest jednak duża szansa, że nasz rozmiar w biustonoszu sportowym będzie nieco inny – inne są materiały, ich ściśliwość i krój miski – a to wszystko wpływa na ostateczny rozmiar. Jeżeli macie możliwość przymierzenia biustonosza przed zakupem, to szczerze to polecam. Internetowe zakupy rekomenduję za to osobom, które mogą sobie pozwolić na zamówienie kilku rozmiarów żeby spokojnie dobrać ten odpowiedni lub tym z was, które kupują po prostu kolejny raz ten sam biustonosz (pamiętając o ewentualnych zmianach w rozmiarze!).
W zależności od uprawianego sportu, potrzebujecie różnego rodzaju wsparcia. Biegając wasz biust jest narażony na o wiele więcej przygód, niż w przypadku wolnych, spokojnych ćwiczeń. W Bra Revolution skoncentrowałyśmy się jednak na możliwie największym wsparciu podczas sportu, dlatego w naszej ofercie znajdziecie głównie fiszbinową wersję bestsellerowego sportowca od Panache: link.
Panache udostępniło filmik, w którym możecie napatrzeć się ze wszystkich stron na ten biustonosz, ale również od około 1:16 znajdziecie wskazówki jak prawidłowo założyć (!) biustonosz oraz jak powinien wyglądać ten odpowiednio dobrany. Polecamy!
Jeżeli brakuje wam polskiego komentarza albo uważacie, że dobrej wiedzy nigdy dość, to polecamy analogiczny filmik dotyczący samego dopasowania stworzony przez Panache Polska. Modelka na tym filmiku ma większy biust – każda posiadaczka podobnego rozmiaru przyzna, że znalezienie biustonosza sportowego w sieciówce jest po prostu niemożliwe. Pamiętajcie, że w przymierzalni, tak jak na filmiku, możecie podskoczyć i zrobić kilka skłonów podczas przymiarek – jak inaczej sprawdzicie, czy biustonosz spełnia wasze oczekiwania? 🙂
Dlaczego akurat Panache Sport?
Ten biustonosz sportowy naprawdę spełnia swoje zadanie: sięgają po niego profesjonalistki, dla których stanik ten jest poniekąd narzędziem pracy oraz rzesza aktywnych sportowo kobiet. Chodzą słuchy, że jest też nie do zdarcia 😉 – nie jest to prawda, chociaż wszystkie nasze klientki są zgodnie zdziwione trwałością tego stanika! Ja sama ćwiczę w nim regularnie (ale nie bardzo intensywnie) od roku i nie zauważyłam żadnej zmiany w poziomie komfortu czy w wyglądzie zewnętrznym. Oczywiście ważna jest pielęgnacja, ale tu odsyłam do notki o tym jak prać bieliznę 🙂
Moda w sporcie
Na szczęście Panache oprócz bardzo dobrego wsparcia biustu daje nam też wybór, czyli coś czego posiadaczki biustu D+ nie miały przez lata mogąc tylko podziwiać mnogość kolorów i wzorów biustonoszy dostępnych dla posiadaczek biustu o sieciówkowej rozmiarówce. Panache Sport występuje w kolorach bazowych, czyli takich, które są dostępne i gotowe do sprowadzenia niezależnie od sezonu, to jest: czarny, szary, cielisty i biały. Oprócz tego Panache co sezon proponuje dodatkowe wzory: czasem są to energetyczne, nasycone kolory, a czasem – jak w tym sezonie – jest to koronkowo wykończony biustonosz przypominający top. Zobaczcie same:
Koniec z podskakującym biustem podczas ćwiczeń, czas na radość płynącą ze sportu.