Bezfiszbinowe biustonosze – dla kogo, kiedy warto po nie sięgnąć i po co? Odpowiemy sobie na te pytania i zmierzymy się z tematem kształtu biustu w takim staniku – czego możemy po nim oczekiwać a czego nie. Zapraszam 🙂
Bez drutu – znaczy wygodnie, ale czy zawsze?
Czasami słyszę, że szukacie wygodnego, podtrzymującego biust stanika, no i najlepiej taki bez drutów. Bo brak drutów znaczy wygodnie. Zazwyczaj ten mit wiąże się z historią źle dobranego rozmiaru w przeszłości. Za mała miska, za duży obwód – to prosty przepis na niewygodny stanik. Rozciągnięty obwód unosi się na plecach zdecydowanie za wysoko, fiszbiny wyginają się i boleśnie wpijają w ciało w okolicach pachy.
Czasami źle dobrana wysokość mostka (czyli tego miejsca na klatce piersiowej między piersiami, gdzie stykają się ze sobą fiszbiny) też może objawiać się bólem. Przymierzając staniki warto zwrócić uwagę czy wygodnie nam z niskim mostkiem (modele plunge, np. Deco, Ana, Atlanta), średnim (balkonetki, np. Envy, Lana) lub wysokim (fullcupy jak Clara, Cate). Nie mniej, dobrze dobrany obwód i głębokość miski to podstawa.
Często ostatecznie udaje mi się przekonać klientki do przymierzenia jakiegoś stanika z fiszbinami i okazuje się, że to właśnie wcześniej dobrany rozmiar był przyczyną niewygody, a nie druty 😉 Pamiętajmy o tym.
Czasami jednak jest tak, że fiszbiny uciskają i koniec kropka. Co wtedy? Ano wtedy sięgamy po takie bez fiszbinów. Bezdrutowce najbardziej lubią kobiety:
- w ciąży – fiszbiny mogą drażnić, drapać; zmieniający się rozmiar biustu i obwód tylko bardziej komplikują sprawę,
- po operacji, na przykład korekty biustu,
- wrażliwe na ucisk – kobietom latami przyzwyczajonych do zbyt luźnych obwodów, łatwiej przyzwyczaić się do poprawnego obwodu bez fiszbinów, no tak po prostu bywa
- szukające wygodnego stanika do snu, do chodzenia po domu, takiego domowego wygodniczka 😉
Bieliźniane marki coraz częściej produkują ładne bezfiszbinowce w sensowej rozmiarówce, więc na szczęście jest w czym przebierać.
Konstrukcja bezfiszbinowca
Stanik z fiszbinami czy bez, musi trzymać biust w ryzach. Żeby to się udało musi mieć odpowiednią konstrukcję. W przypadku biustonoszy bezfiszbinowych są pewne warunki, których spełnienie da nam udany model.
Podstawą jest wysoki mostek. Ta część biustonosza nie będzie idealnie przylegać do skóry jak w przypadku fiszbinowych staników, dlatego tak ważne jest żeby w tym miejscu producent zapewnił więcej materiału. Od tego zależy czy nasz biust bezpiecznie osiądzie w staniku czy nie.
Druga sprawa, której musicie się przyjrzeć wybierając bezfiszbinowca, to szycie. Im większy biust, tym ta sprawa robi się coraz bardziej poważna. Odpowiednio skrojona miska ładnie zbierze i uniesie biust – koniec ze stanikami bez drutów, które umieszczają biust pod pachami! Zazwyczaj w takim dobrze uszytym bezfiszbinowcu ramiączka są bliżej siebie (co uniemożliwia ich samoistne spadanie z ramion), a obwód jest szerszy niż w innych modelach, w takim samym rozmiarze. Nie bójmy się szerszych pasów obwodu – im więcej ciężaru biustu przejmie obwód, tym mniej będą nas bolały ramiona i kark. To dobra wiadomość 🙂
Drobne biusty
Tutaj od niedawna mamy do zaoferowania perełkę, wasz ulubiony model na drobny biust B.wow’d w wersji bezfiszbinowej. Jego konstrukcja, to trochę zaprzeczenie wszystkiego co napisałam wyżej. Ma co prawda wyższy mostek, niż jego fiszbinowy odpowiednik, ale nadal śmiało można powiedzieć, że to plunge – model eksponujący biust. Miski w tym modelu są jednak o wiele głębsze niż w przypadku fiszbinowej wersji, brak również gąbeczek powiększających biust. To, co łączy te dwa modele, to brak szwów – całość stanika uszyta jest z jednego kawałka materiału, co oznacza, że jest to stanik-niewidka, idealny pod przylegające ubrania. Polecamy go posiadaczkom biustów do miski DD.
W Bra Revolution mamy jeszcze jeden model idealny dla posiadaczek drobnego biustu – B.splendid. Tu mam niestety złą wiadomość, model ten nie znalazł się w najnowszych katalogach firmy B.tempt’d, więc nie jesteśmy w stanie domówić brakujących rozmiarów, co jest to jest. A w mojej opinii to naprawdę dobry model dobrze zbliżający biust, z powiększającymi gąbeczkami, o ciekawym sportowym wyglądzie. Jeżeli zależy Ci na ładnie wyeksponowanym dekolcie, to ten model robi to doskonale.
Średnie i obfite biusty
Posiadaczki biustów D+ mają do wyboru w naszym salonie kilka modeli. Zacznę od propozycji bestsellerowej, przez wiele lat obecnej w katalogach marki Panache – modelu Sophie. Obecnie ten model występuje tylko w wersji karmnika, jednak dawniej obecny był też w wersji “bez klipsa” i tak naprawdę tylko tym te modele się ze sobą różnią. Wersja support, tak jak karmnik, wykonana jest z przyjemnych, niedrażniących materiałów oraz posiada 6. stopniową regulacje obwodu. Ten stanik jest idealny na czas ciąży, ale też dla wszystkich z nas, które szukamy wygodnego, wielozadaniowego stanika. Model ten występuje w dwóch wersjach kolorystycznych: kremowo-różowej oraz beżowo-czarnej. Dodatkowo, w związku z wycofaniem tego modelu z oferty marek Panache, możecie go u nas kupić w wyjątkowo dobrej cenie 😉
Teraz nasz najlepiej kształtujący biust bezfiszbinowiec, Andorra. Przywołany wyżej model Sophie, zbiera i unosi biust – i robi to dobrze, jednak im cięższy biust, tym jego zdolności okazują się niewystarczające. Wtedy wkracza Andorra. Ten model naprawdę dobrze zbierze i uniesie piersi, jakby brak fiszbinów nie był problemem. Zachęcam do przeczytania recenzji Izabeli Sakutovej – Bezfiszbinowiec dla biuściastej, gdzie możecie podejrzeć jak ten model radzi sobie z rozmiarem 30GG (odpowiednik polskiego – mniej więcej – 65J)!
Andorra ma szeroki pas obwodu, który dobrze podtrzymuje biust (i odciąża kręgosłup i ramiona) oraz konstrukcję, dzięki której biust jest maksymalnie zebrany do środka i uniesiony. W Bra Revolution oferujemy wersje bladoróżową i czarną. Jeśli chodzi o kształt biustu z profilu – Andorra utworzy kształt łagodnych stożków, podobnie jak Sophie. Nie znam bezfiszbinowego modelu dla biustu D+, który da kulkowaty kształt biustu z profilu – tu jest ten moment, kiedy trzeba pozbyć się złudzeń. Przynajmniej na ten moment, nie wiadomo czym zaskoczy nas branża w przyszłości! 🙂
Nasz ostatni model to prawdziwy skarb. Czasami jest tak, że klientce świecą się oczy na widok brokatu na ramiączkach Everly albo na widok ulubionego koloru w znanym jej modelu. Na bezfiszbinową wersję Cate z uznaniem patrzą seniorki odwiedzające nasz sklep. Ten model to spełnienie wszystkich wyobrażeń dotyczących wygodnego, bezfiszbinowego stanika. Cate zapewnia komfort podczas noszenia oraz doskonałą stabilizację biustu.
Po założeniu dobrego rozmiaru dodatkowo okazuje się, że biust jest dobrze zebrany i uniesiony wyżej niż zakładały oczekiwania klientki. Właściwie biust jest dokładnie tam, gdzie powinien być 😉 Oczywiście Cate jest dobrym modelem dla kobiet w każdym wieku, z naszego doświadczenia wynika jednak, że warto właśnie go podsunąć uprzedzonej do brafittingu babci, której plecy chcecie odciążyć prezentem od serca!
Brafitting w czasie #zostańwdomu
Jak Ci się podobał nasz przegląd bezfiszbinowców? Masz któryś z prezentowanych tu modeli? Daj nam znać jak się go nosi!
W związku z #zostańwdomu, nasz sklep stacjonarny jest zamknięty – zapraszamy do zakupów internetowych. Oferujemy pomoc w dobrze stanika przez telefon: 797 772 331, maila: info@brarevolution.com, facebooka lub instagrama. Jesteśmy z Wami i dla Was. Bądźcie zdrowe, a kto może to oczywiście #zostańwdomu może w którymś z naszych bezfiszbinowców 😉